Wybierając trasę naszej podróży zdecydowaliśmy się zacząć od Kanady. Dlaczego? To bardzo proste – natura w Kanadzie jest piękna, ludzie sympatyczni, a miasta to niesamowity miks kulturowy. Oficjalny tytuł najbardziej wieloetnicznego miasta świata nosi Toronto, dlatego od niego właśnie zaczęliśmy naszą przygodę.
„Multikulti” w wersji „każdy jest zadowolony”
Według badań przeprowadzonych przez różne instytucje 50% mieszkańców Toronto nie jest z pochodzenia Kanadyjczykami. Niesamowitą mieszankę kolorów skóry, języków i kultury widać niemal na każdym kroku i w każdym miejscu Toronto. Wszystkie wyraziście rzucają się w oczy, ale jednocześnie ten imigracyjny miks nie jest zdominowany przez jedną narodowość.

Oczywiście są miejsca w mieście, w których bardziej w oczy rzuca się dana kultura, jak na przykład Little Italy czy Chinatown, które odwiedziliśmy. Ale nawet tutaj mieszaniu się kultur nie było końca. We włoskiej pizzerii w dzielnicy Little Italy obsługiwał nas kelner wyglądający na osobę pochodzenia latynoskiego, a jak okazało podczas rozmowy – z pochodzenia jest Chińczykiem. Miks, miks, miks… który rewelacyjnie się obserwuje 😉
Nasza lista TOP zwiedzania Toronto
W Toronto spędziliśmy 5 dni. To dużo i jednocześnie mało czasu na zobaczenie wszystkich interesujących rzeczy w mieście. Żeby jednak nie opisywać wszystkiego po kolei, postanowiliśmy zrobić listę TOP 5 rzeczy, które nam się najbardziej podobały.
1. CN Tower i panorama miasta
CN Tower jest znakiem rozpoznawczym Toronto. Mierząca 553 metry wieża od momentu zakończenia budowy w 1976 roku aż do 2010 roku była najwyższą budowlą świata. Przechadzając się po centrum miasta widać ją niemal zawsze – pojawia się i znika między drapaczami chmur. Stojąc u podstawy wieży zadziera się głowę z wielkim „Ooooo… ale wysoka…”.

Ktoś mógłby powiedzieć „wieża, jak wieża”, ale faktycznie robi wrażenie. Szczególnie podobała się nam panorama Toronto z CN Tower. Za dnia miasto oglądane z tej perspektywy rozciąga się daleko za horyzont. Po zmierzchu, kiedy wszystkie budynki są podświetlone, widok jest po prostu magiczny.
2. Panorama śródmieścia Toronto z wysp na jeziorze Ontario
Spacerując po centrum Toronto wystarczy 30 minut, żeby zobaczyć miasto z zupełnie innej perspektywy. Tyle właśnie czasu potrzeba, żeby promem dopłynąć z Terminalu Jack Layton w porcie w Toronto (oddalonego o 20 minut spaceru od CN Tower) na jedyne wyspy w zachodniej części jeziora Ontario.

Wyspy to bardzo popularne w Toronto miejsce odpoczynku i rekreacji. Oprócz piaszczystych plaż, wypożyczalni sprzętu wodnego oraz wielu klubów znaleźć tu można mnóstwo tras spacerowych i rowerowych (najbliższe wypożyczalnie rowerów znajdują się w porcie i na Centralnej Wyspie). Dzieci również nie będą się tutaj nudzić – na wyspach przygotowano bardzo wiele atrakcji dla całej rodziny – między innymi mini miasteczko, kolejkę wąskotorową, różnorodne łódki pływające po kanałach wyspy czy nawet mini pola golfowe.
Na wyspy warto popłynąć jednak przede wszystkim dla rewelacyjnego widoku na Toronto. Zarówno za dnia jak i po zmierzchu widok jest niesamowity.
3. Drapacze chmur
W całym Toronto wiele jest bardzo wysokich budynków. Najwięcej z nich znajduje się w centrum miasta. Ich ciekawe kształty, specyficzne formy elewacji i nocne podświetlenie sprawia, że z zaciekawieniem spaceruje się między nimi. Dodatkowo często pomiędzy szeregiem drapaczy chmur zobaczyć można zdecydowanie inne domy w stylu „Annex” – był to najbardziej popularny styl budowania domów pod koniec XIX wieku w Kanadzie.

4. Royal Ontario Museum
Jest to najbardziej znane muzeum w Toronto i drugie najczęściej odwiedzane przez turystów muzeum w Kanadzie. W Royal Ontario Museum znajdują się ekspozycje dotyczące kultury światowej i historii naturalnej.

Podczas spaceru po kilku piętrach muzeum można zobaczyć zarówno rzeźby pochodzące z azjatyckich świątyń czy bizantyjskich pałaców, jak również dużą kolekcje skamieniałości wraz z imponującą kolekcją szkieletów dinozaurów, minerałów i zwierząt, po wystawy dotyczące projektowania i sztuk plastycznych.
5. ZOO w Toronto
Jest to największe ZOO w Kanadzie. Tematycznie podzielono je na siedem różnych części: Indo-Malezja, Australia, Afryka, Ameryka, Kanada, Tundra i Euroazja. Żyje tu obecnie ponad 5000 zwierząt z 450 różnych gatunków, co czyni ZOO w Toronto najbardziej zróżnicowanym ZOO na świecie.

Chcąc zobaczyć wszystkie zwierzęta w każdej części ZOO potrzeba prawie cały dzień zwiedzania (zakładając umiarkowane lub szybkie zwiedzanie).
Warto też wspomnieć, ale niekoniecznie trzeba zwiedzać 😉
Zupełnie szczerze – są też miejsca w Toronto, które poszliśmy zobaczyć, ale zrobiły na nas wrażenie średnie lub wręcz żadne. Wspomnimy o nich, bo wspomnieć warto, ale gdybyśmy drugi raz się do Toronto wybrali, te miejsca byśmy sobie odpuścili: Casa Loma (bilet wstępu mieliśmy wykupiony w CityPASS, więc szkoda było nie skorzystać) oraz Little Italy, Portugal Village i Chinatown. Prócz flag i napisów w danym języku niestety nie poczuliśmy jakoś specjalnie klimatu ani Włoch, ani Portugalii, ani Azji. Może środek sierpnia to już czas po sezonie turystycznym w tych dzielnicach…? 😉
Przydatne informacje:
- W całej Kanadzie, jeśli wyraźnie nie jest zaznaczone, wszystkie ceny w sklepach, barach, restauracjach, muzeach, komunikacji międzymiastowej, itd, podane są jako ceny netto i zawsze doliczany będzie do nich podatek. Dlaczego tak jest? Bo w każdej prowincji różne są wysokości podatku, np. w Ontario 13 %, w Albercie 5 %, a w Nowej Szkocji 15 %.
- Jeśli chcielibyście zwiedzić kilka bardzo ciekawych miejsc w Toronto (i nie tylko), szczerze polecamy CityPASS. Jest to zestaw biletów do 5 najbardziej znanych atrakcji w Toronto – CN Tower, Casa Loma, Zoo, Royal Ontario Museum i Centrum Nauki Ontario. Jakie są korzyści? Po pierwsze – oszczędza się 45% ceny biletów, gdyby każdy kupować osobno. Po drugie – unika się stania w kolejkach do kas (co w przypadku CN Tower może oszczędzić czasem nawet godzinę w szczycie sezonu). Listę miast, w których skorzystać można z CityPASS wraz z cenami, znaleźć można na stronie: www.citypass.com
- Prom płynący z portu w Toronto na wyspy kosztuje 7,25 CAD za bilet w dwie strony (około 20 zł). Aktualny rozkład i ceny znajdziecie tutaj.
- Poruszając się po Toronto komunikacją miejską płaci się za jeden przejazd. Bilet (tzw. token) kosztuje 3 CAD (lub 2,80 CAD, jeżeli kupujemy większą ilość na raz – około 9 zł za token). Jedyne o czym należy pamiętać, to że przy przesiadce między metrem a autobusem lub zmieniając autobusy, należy mieć bilet transferowy (do pobrania w maszynach lub u kierowcy autobusu).
- Łatwy i dość tani sposób poruszania się po Kanadzie to carpooling (czyli wykupienie miejsca w prywatnym samochodzie, który akurat do danego miejsca jedzie – podobnie jak BlaBlaCar) – szukać połączeń warto na stronach: www.kijiji.ca, www.kangaride.com lub www.carpoolworld.com. Inne dostępne połączenia (znacznie droższe) to pociąg (www.viarail.ca lub www.gotransit.com) lub autobus (www.ca.megabus.com lub www.greyhound.ca).